1 lis 2013

Isana - wiosenny żel pod prysznic morze kwiatów.

Cześć Dziewczyny!

Dzisiaj o jednym z żeli marki rossmanowej - Isana.
Poznałam je dzięki Wam -blogerkom.
 Przedtem nigdy w życiu nie zwróciłabym uwagi na tak tani żel - jakkolwiek to zabrzmi... Teraz trochę się tego wstydzę ;(
Miałam wiele wariacji zapachowych tychże żeli. O tym egzemplarzu jednak warto napisać.



Obietnice producenta oraz skład żelu:


Mój R. Kupił kilka sztuk tych żeli w zeszłym roku po tym jak czytałam tyle dobrych o nich opinii na blogach. Wśród nich był ten oto rodzynek.
Wiosenny Żel Pod Prysznic Morze Kwiatów tak naprawdę wyróżnia się wśród swoich kolegów głównie zapachem...
Kwiatowym, rześkim, odświeżającym.
Szukałam nawet na blogach głównych nut zapachowych, ale nie znalazłam, sama tez nie potrafię ich określić.
Zapach jest naprawdę bardzo, bardzo przyjemny i rześki.
Nadaje się również na wieczór, ta rześkość jest bardzo spokojna, nie pobudzająca....
Pieni się również lepiej niż inne żele z tej serii..
Skóra pachnie nim jednak niezbyt długo, ale mi to nie przeszkadza.
Konsystencja średnio "zwarta", ale wydajność nie jest zła.
Czytałam, że niektórym wysusza skórę. Ja - suchar tego nie doświadczyłam zbytnio. Może ramiona troszkę bardziej potrzebowały balsamowania, ale bez niego nie czuję dyskomfortu.
Nie wiem czy żel jest jeszcze do kupienia, bo widzę, że to wersja limitowana, jeżeli jeszcze jednak go dorwę to z pewnością zrobię jego zapasy.
Jakie Wy wariacje zapachowe Isany polecacie?
Czy może ich nie lubicie??
Pozdrawiam, Jolka.

18 komentarzy:

  1. Nie znam tej wersji,ale zabłysło mi oko na te kwiaty,poszukam w Rossku :) ja z Isany niewiele żeli lubię,kokos i aloes najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba już ciężko z ich dostępnością;P Ja z tej samej limitki miałam żel o zapachu "kwiatu maku" i też bym chętnie go znów kupiła, a nie ma ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co czytałam, to czasami powracają limitki, więc trzeba mieć nadzieję...

      Usuń
  3. Spróbowałam kiedyś żeli z Isany tak po prostu z ciekawości i .... przepadłam! Miałam wszystkie możliwe warianty zapachowe, a z limitek ominął mnie tylko kwiat maku ;p Uwielbiam je za piękne zapachy, super oczyszczenie, dobrą wydajność, niską cenę i przyjemną pianę :). Zawsze powracam do Kokosa, Gruszki i Melona oraz Masło Shea i Owoc Pasji. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam żadnego z tych zapachów oprócz owocu pasji :)

      Usuń
  4. Lubię te żele, ale tej wersji nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam tego konkretnego zapachu, ale bardzo polecam dla skóry suchej isanę med z mocznikiem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. raczej już nie kupię, pozbywam się zapasów przed wyjazdem ;(

      Usuń
  6. Lubię żele z serii Isana Med, bo nie wysuszają ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię żele Isana, ale tego akurat nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja właśnie zakupiłam z Isany olejek pod prysznic jestem ciekawa jego działania...

    OdpowiedzUsuń
  9. pewnie świetnie pachnie, ja też dopiero na jeden z tych zeli się skusiłam, ale niestety mnie wysusza... aż dziwne bo nigdy mnie nic nie rusz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważnie? ja jestem suchar konkretny, a tu tylko delikatnie mnie na ramionach wysuszyło..

      Usuń
  10. Ja miałam kokosowy i pachniał przyjemnie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mój facet nigdy sam by się nie domyślił, żeby mi coś kupić w drogerii ;) Poza tym nie jest tam częstym gościem ;)

    OdpowiedzUsuń