17 sty 2013

Inglot nr.55 + Essence Gold Fever.

Cześć Dziewczyny!

Dzisiaj chciałam Wam pokazać lakier Inglot o numerze 55.
Lakier , który niewielu prawdopodobnie przypadnie do gustu, ze względu na kolor, oraz "delikatnie" perłowe wykończenie, mi jednak nie przeszkadza;)





Zdjęcie numer 2 pokazuje lakier w świetle dziennym, pozostałe również, ale już w pomieszczeniu z użyciem lampy błyskowej.

Paznokcie pokryłam dwoma warstwami. Lakier zasycha w tempie expresowym, ale chyba wszystkie perełki tak mają;)
Szukałam o nim informacji na necie i ktoś bardzo trafnie porównał go kolorem do manekina. Taki delikatny beżyk.
Najbardziej lubię w nim to , że nie widać delikatnie zdartych końcówek, bo lakier tak się stapia z paznokciami;)
Na paznokieć u palca serdecznego nałożyłam warstwę Gold Fever z Essence. Lubię ten top, ale cholernik długo zasycha;(
Lubicie takie odcienie na swoich dłoniach, czy powodują, że wyglądają one trupio?

Pozdrawiam Was, Jolka.

20 komentarzy:

  1. Piękne zestawienie zrobiłaś, bardzo mi się spodobało!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten brokatowy essenciak mnie zaintrygował, naprawdę.

      Usuń
    2. Bo on dość intrygujący jest;)

      Usuń
  2. sam kolor lakieru bardzo mi się podoba, ale niestety nie lubię perłowego wykończenia i takiego delikatnego krycia :(
    mani jest idealny! lakiery współgrają świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki temu, że dodałaś złote zdobienie nie wygląda to "trupio" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie, to złotko od essence boskie!:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjnie wygląda takie zestawienie :) Podoba mi się kolorystka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To złotko z Essence bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. rzeczywiście ta lekka perła nie porywa ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brokat mi się podoba, niestety ten Inglot jak dla mnie zbyt mało kryje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Podobają mi się takie lakiery u kogoś,a jak ja pomaluję się nudziakiem to właśnie czuję się trupio...mam może 3 nudziaki i czasem stosuję,ale z pękaczem lub brokatem po wierzchu dla ożywienia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. lubię lakiery Inglota, odcień jest bardzo delikatny ale perłowe wykończenie nieco go ożywia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja ogólnie nie lubię nudziaków, ale podoba mi się, że to perła, no i topek mi się podoba :) Czemu u mnie nie ma Essence :(

    OdpowiedzUsuń
  12. inglot jakoś mnie nie przekonał, ale to złotko tak :) żywszy odcień niż moje wibo

    OdpowiedzUsuń