Cześć!
Dzisiaj kilka słów o żelu do mycia buźki marki L'oreal.
Identyczny żel mam na wykończeniu w wersji angielskiej. Kupiłam go gdy miałam na wykończeniu żel Avene. Byłam na tyle z niego zadowolona, że gdy w PL na urlopie okazało się, że żel został w domu ( w UK ) poleciałam do drogerii i kupiłam taki sam produkt.
Według producenta :
Na początku przypomnę Wam, że moja skóra jest mocno wrażliwa, sucha, odwodniona.
Żelu używam tylko wieczorami i muszę tu przyznać, że ze zmywaniem makijażu lub jego resztek radzi sobie doskonale!!
Na mocne oko z czarną kreską i wodoodporną maskarą używam najpierw mleczka, potem resztki domywam pod prysznicem tym żelem.
Jeśli oko mam "zwykłe", bez wodoodpornych cudów, ten żel w zupełności mi wystarcza do całkowitego demakijażu. Zmywa cienie położone na bazę, maskarę i podkłady mineralne.
Nie podrażnia mnie, ale gdy jakiś inny kosmetyk zrobi mi krzywdę, i gdy mam zbyt suchą skórę, lub małe podrażnienia potrafi mnie w tych wrażliwych miejscach zapiec przez chwilę ;(
Trzeba mu jednak przyznać, że skóra po jego użyciu jest oczyszczona i miękka. Z pewnością nie jest nawilżona, ale nie czuję żadnego jej ściągania, dyskomfortu.
Zapach na plus - delikatny, kosmetyczny ;) Pieni się średnio, spłukuje szybko, łatwo.
Wydajność? Zawartość opakowania, którego używam od października każdego wieczoru, sięgnęła własnie napisu "łagodnie usuwa zanieczyszczenia", więc nie jest źle.
Skład - same zobaczcie:
Ogólnie jestem zadowolona, choć przyznam, że przydałoby się tutaj obiecane nawilżenie.
Cieszy mnie jednak, że mam kolejny produkt, który nie uczula, nie podrażnia mojej wrażliwej, suchej cery ;)
Znacie. lubicie?
Pozdrawiam Was, Jolka.
Nigdy go nie miałam. Z L'Oreal mam tylko szminkę ;)
OdpowiedzUsuńmialam i był mega wydajny :)
OdpowiedzUsuńJest to dobry żel do twarzy i bardzo wydajny. Jedyne co mi w nim przeszkadza to chemiczny smrodek:).
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, że jest niezły, też mam dosyć suchą skórę, a żele lubię zmieniać :)
OdpowiedzUsuńakurat go jeszcze nie miałam, ale lubie testować żele więc może na niego kiedys się skuszę :D
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie się przekonam ;)
OdpowiedzUsuń