3 cze 2012

Ostatnia nocka i nie mogę spać...

Witajcie!
Dzisiaj nie będzie kosmetycznej notki, bo nie mam nic do "obfocenia" w domu ;)
Jesteśmy w trakcie przeprowadzki, dzisiaj spędzamy ostatnią noc w naszym ukochanym, już pustym mieszkaniu;(
Wszystko odbywa sie baaardzo szybko.
17 maja sprzedaliśmy chatkę, w tym czasie na gwałt remontowaliśmy kawałek naszego sklepu na mieszkanie;)
2 tygodnie to bardzo mało czasu na przygotowanie wszystkiego praktycznie od zera. Mój Misiek zrobił jednak baaardzo wiele, zaiwania od rana do nocy.
Oto dowód;)

Troszkę mi smutno opuszczać to mieszkanko, mieszkamy tutaj zaledwie 3 lata, ale wierzę, że w nowym domku na wsi będziemy jeszcze bardziej szczęśliwi.
Zmykam delektować się winkiem i kąpielą po raz ostatni w naszej wielkiej wannie;)
Was pozdrawiam i życzę miłego wieczoru..

15 komentarzy:

  1. Powodzenia w nowym domku! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jaki umorusany pracuś ;)
    aby Wam się dobrze mieszkało w nowym miejscu :))

    OdpowiedzUsuń
  3. "mija ostatnia nocka w mojej celi" :D w nowym miejscu z pewnością szybko się zaklimatyzujecie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę powodzenia i żeby się dobrze mieszkało w nowym domku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystkiego dobrego w nowym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. powodzenia na nowym mieszkanku :):)

    OdpowiedzUsuń
  7. niech Ci się dobrze mieszka i żyje na nowym :)
    mnie też to czeka w przyszłym roku

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł z zaaranżowaniem kawałka sklepu na mieszkanko - też bym tak zrobiła, życzę Wam żebyście jak najszybciej pili poranne kawki na tarasie :*

    OdpowiedzUsuń
  9. ja chodzę w takich już drugi rok i nic się nie dzieje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Misiek przesadził z maseczką ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Marzeniem wielu osób jest zamieszkać w domku na wsi! ;)

    OdpowiedzUsuń