5 cze 2012

Wibo Power Color nr.4. Zakochałam się w smerfie!

Witajcie!
Dzisiaj chciałam Wam pokazać lakier marki Wibo Wonder Nails z serii Color Power nr.4.
Widziałam już ten kolor na kilku blogach i myślałam sobie ok, jest fajny, ale po co te zachwyty?
Niebieszczak jakich pełno, co w nim takiego nadzwyczajnego?
Wreszcie postanowiłam sięgnąć po niego, po tym jak przeleżał u mnie około miesiąca...
Pomalowałam nim paznokcie i przepadłam;)



Kolor jest cudny. Zupełnie kremowy, nie stwarzający najmniejszych problemów przy malowaniu.
Pięknie lśni;)
Na zdjęciach widzicie dwie warstwy, ale wystarczyłaby też jedna grubsza...
Trwałością nie powala, już na drugi dzień miałam delikatne odpryski, ale co tam, wybaczę mu wszystko;)
Na palcu serdecznym paznokieć dodatkowo został pomalowany Edwardem z Essence..
No nic, ciężko mi się do tego przyznać, R jeszcze też nie wie, ale zakochałam się w smerfie;)


Pozdrawiam, buziaki;)

41 komentarzy:

  1. Wspaniały kolor lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. moja opinia dokładnie taka samiusieńka ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. też go mam i też się w nim zakochałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tam trwałość, kolor wszystko rekompensuje :P

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam go, ale poszedł na wymianę bo źle się czułam z takim kolorem :P

    OdpowiedzUsuń
  6. fajnie wygląda z Edwardem ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Hmmm... Chyba jak dla mnie zbyt po oczach daje. Ciekawe jak na żywo wyglada :)

    OdpowiedzUsuń
  8. jak dla mnie zbyt intensywny. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też mam go aktualnie na paznokciach i też nie mogę oczu od niego oderwać, nałożyłam jedną warstwę i trzymał się na moich paznokciach 3 dni z lekko startymi końcówkami, później zrobiłam na nim pierwsze cienowanie i na razie trzyma się nieźle 2 dni.

    OdpowiedzUsuń
  10. faktycznie smerfowy kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Genialny kolor ja bardzo lubię takie intensywne odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolor jest super ale jak oglądałam je w Rossmannie to zaden nie przyciągnął mojej uwagi;)

    OdpowiedzUsuń
  13. jest przepiekny!

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana bardzo ładny kolorek taki żywy;)

    OdpowiedzUsuń
  15. zastanawiałam się nad niebieściakiem po Twoich zdjęciach już wiem co kupię, dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mi też się wydawało, że dużo takich na rynku, ale po pomalowaniu zmieniłam zdanie. Gdyby mi tylko płytki wrednie nie farbował >_<
    Fajny akcent na serdecznym :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny kolorek i efekt brokatu na jednym paznokciu wygląda bardzo ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bosko to wygląda
    Właśnie szukam takiego koloru
    Z niebieskich narazie mam miętowy błękitny i granatowy - przydał by się właśnie taki ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam bardzo podobny kolor z Bell :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kojarzy mi się z lodami o smaku Smerfowym ;). Genialny topper! Ostatnio mnie jakoś na nie wzięło i kupiłam sobie następny ;)
    Zapraszam do siebie na nowy post po długiej nieobecności ;)
    Pozdrawiam :**

    OdpowiedzUsuń
  21. pewnie każdy powyższy komentaż jest taki sam :) mnie również się bardzo podobać, coż dodać nowego ;)) ?

    OdpowiedzUsuń
  22. śliczny, mam podobny z Vipery :)

    OdpowiedzUsuń
  23. jakoś mnie nie przekonują te nowe lakiery z Wibo, ale ten wygląda całkiem ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Śliczny jest! Ciągle się zastanawiam czy by go nie kupić :P

    OdpowiedzUsuń
  25. Podoba mi się strasznie ten efekt topu z Essence !
    Ps. Zapraszam Cię do mnie na bloga na moje pierwsze rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale śliczny kolorek :)
    Obserwuję i zapraszam do mnie :)
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  27. O, jeden z tych przeszywających niebieskich - podoba się, lubię takie kolory. Tylko wykończenie wolałabym... no wiesz, jak to sroczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Muszę przyznać, że kolor obłędny mimo tego, że niebieskości na paznokciach nie lubię - po prostu jakoś się w nich nie czuję dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ładnie nazwany ;) Dla za ciemny jak na smerfa :p

    OdpowiedzUsuń