Witajcie!
Dzisiaj nie będzie kosmetycznej notki, bo nie mam nic do "obfocenia" w domu ;)
Jesteśmy w trakcie przeprowadzki, dzisiaj spędzamy ostatnią noc w naszym ukochanym, już pustym mieszkaniu;(
Wszystko odbywa sie baaardzo szybko.
17 maja sprzedaliśmy chatkę, w tym czasie na gwałt remontowaliśmy kawałek naszego sklepu na mieszkanie;)
2 tygodnie to bardzo mało czasu na przygotowanie wszystkiego praktycznie od zera. Mój Misiek zrobił jednak baaardzo wiele, zaiwania od rana do nocy.
Oto dowód;)
Troszkę mi smutno opuszczać to mieszkanko, mieszkamy tutaj zaledwie 3 lata, ale wierzę, że w nowym domku na wsi będziemy jeszcze bardziej szczęśliwi.
Zmykam delektować się winkiem i kąpielą po raz ostatni w naszej wielkiej wannie;)
Was pozdrawiam i życzę miłego wieczoru..
Powodzenia w nowym domku! :)
OdpowiedzUsuńjaki umorusany pracuś ;)
OdpowiedzUsuńaby Wam się dobrze mieszkało w nowym miejscu :))
"mija ostatnia nocka w mojej celi" :D w nowym miejscu z pewnością szybko się zaklimatyzujecie!
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia i żeby się dobrze mieszkało w nowym domku :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego:)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego w nowym miejscu :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego;))
OdpowiedzUsuńpowodzenia w nowym domku :*
OdpowiedzUsuńpowodzenia na nowym mieszkanku :):)
OdpowiedzUsuńniech Ci się dobrze mieszka i żyje na nowym :)
OdpowiedzUsuńmnie też to czeka w przyszłym roku
Domek na wsi brzmi cudownie! Powodzenia:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z zaaranżowaniem kawałka sklepu na mieszkanko - też bym tak zrobiła, życzę Wam żebyście jak najszybciej pili poranne kawki na tarasie :*
OdpowiedzUsuńja chodzę w takich już drugi rok i nic się nie dzieje :)
OdpowiedzUsuńMisiek przesadził z maseczką ;)
OdpowiedzUsuńMarzeniem wielu osób jest zamieszkać w domku na wsi! ;)
OdpowiedzUsuń