4 lip 2013

Pierre Rene Sand Effect no.07 - mój pierwszy piasek!

Cześć Dziewczyny!
Dzisiaj chciałam Wam pokazać mój pierwszy lakier piaskowy. Producentem jest Pierre Rene, numerek lakieru to 07.
Kolor w buteleczce to ciemna mięta, troszkę bardziej widać w niej zieleń niż w wielu ciemnych miętusach jakie posiadam. Lakier ma również drobniusieńki brokat w kolorze zielonym.
Same popatrzcie.
Pierwsze 2 zdjęcia robione w dobrze oświetlonym pomieszczeniu bez lampy.


 Tutaj bardzo ładnie widać strukturę lakieru i poświatę jaką daje nam brokat..

Kolejne zdjęcie robione w pomieszczeniu z lampą. 

Patrząc na to zdjęcie lakier nie podoba mi się zbytnio. Wygląda  wręcz troszkę jak świąteczna choinka ;(

No i fotka ostatnia,robiona na dworze, w dzień, ale nie w słońcu, bez lampy.


Zdjęcie to idealnie oddaje kolor lakieru. 
Co prawda z mięty nie widzę już tutaj nic, mamy samą zieleń, oprószoną delikatnie złotym brokatem z chropowatą strukturą ;)
Przejdźmy do samych właściwości lakieru.
Na zdjęciach widzicie jedną warstwę na wszystkich paznokciach, oprócz palca środkowego. Tam nałożyłam warstwy dwie, ale w żaden sposób nie zmieniło to koloru lakieru. Krycie więc, uważam za bardzo dobre - przy nakładaniu grubszej warstwy, możemy pozostać przy jednej.
Na moich paznokciach lakier utrzymywał się idealnie przez 2 dni - naprawdę ładnie wyglądał, z czasem podobał mi się coraz bardziej. W dzień 3 pojawiły się spore odpryski.
Pędzelek jak to u PR długi, tutaj jednak wydawał mi się zbyt gibki, musiałam ostrożnie malować pazurki.
Sama konsystencja lakieru natomiast jest idealna, gdzie go położymy, tam zostaje. Nie ma szans by upaćkać sobie nim skórki ;)
Czytałam, że mogą barwić płytkę paznokcia. Mamie nakładałam go bez żadnej bazy, u siebie użyłam bazy dotleniającej z Nails Inc., obydwie po zmyciu lakieru, płytki miałyśmy bez przebarwień ;)
Czy lakier ten przekonał mnie do piasków??
Właściwościami i efektem jakie daje to wykończenie - jak najbardziej, ale chyba nie ten kolor sobie wybrałam ;(
Miałam nadzieję na ciemną miętę a dostałam zieleń, za którą nie przepadam. Gdyby kolor był taki jak oczekiwałam, byłabym bardziej pozytywnie do tego nastawiona, tak czuję lekki zawód.
No nic, jeszcze jeden piasek do mnie leci, w kolorze zupełnie innym, wtedy może będę bardziej zadowolona.
Nie sądzę jednak, że piaski tak mną zawładną, bym chciała mieć ich więcej.
Co Wy myślicie o tym kolorku i ogólnie o tym wykończeniu?
Pozdrawiam Was, Jolka.

36 komentarzy:

  1. wykończenie one mają cudowne natomiast nie lubię zieleni aczkolwiek ta jest ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kolor ma piękny :) i ja uwielbiam zieleń więc tym bardziej mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi się kolor bardzo podoba, na paznokciach wygląda ślicznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. jakoś mnie piaski nie kusiły, ale ten mimo, że nie jest miętą a zielenią kusi mnie baaardzo a u mnie ich nie widziałam, kurcze no....

    OdpowiedzUsuń
  5. Czyli jednak nie barwią tak strasznie płytki jak czytałam. Dobrze wiedzieć, bo kolor śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. skojarzył mi się z choinką :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładny jest. Ja jeszcze nie mam ani jednego piaska. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. kolor jest całkiem fajny :) ładnie się prezentuje ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo podoba mi się to wykończenie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mnie się podoba kolor-odcień zieleni bardzo ładny,ale wolałabym bez brokatu-preferuję piaskowce zupełnie matowe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolor nie mój zupełnie, ale fajnie że nie wszystkim barwią płytkę bo mam w planach zakup jakiś z tej kolekcji :D A piaski uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  12. jakoś mnie nie przekonuje, a piaski uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolor rzeczywiście taki sobie, za to wykończenie świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja kocham piaski :D ten jest śliczny :D

    OdpowiedzUsuń
  15. na paznokciach wygląda ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. faktycznie do mięty mu daleko :) ja się zakochałam w piaskowym efekcie!

    OdpowiedzUsuń
  17. jeju ale to jest ślicznie. przypomina mi kolorem i strukturą algi :) ahh idealne na wakacje, wspaniały efekt <3 i przepieknie malujesz paznokcie, jak pod linijke :O

    OdpowiedzUsuń
  18. piękny kolor! świetnie się prezentuje!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Mnie się podoba, super jest :) Miałam obawy przed kupnem, bo czytałam że barwi płytkę, ale widać to zależy od paznokci :P

    OdpowiedzUsuń
  20. To jest właśnie lakier który chce koniecznie wypróbować i ta recenzja tylko mnie utwierdza w przekonaniu że warto :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie lubię zieli na pazurkach, ale efekt ogólnie bardzo ładny.

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękny ;) Chociaż wolałabym piaskowy lakier w jaśniejszym kolorze ;)


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
  23. paznokcie prezentuja się fenomenalnie! ;)Pozdrawiam i zapraszam do obserwacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. piękny! i mówię to ja, średnia wielbicielka zieleni na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  25. w takim razie ja mam feralne paznokcie :(( a szkoda.. eh

    OdpowiedzUsuń
  26. Troszkę ta trwałość 2 dniowa mnie zniechęca, ale kolor szalenie mi się podoba i chyba zamówię ten kolor ;) Kocham piaski.

    OdpowiedzUsuń
  27. No to nie powalczę...zapomniała że powiedziałam sobie iż zdobędę kilka piasków od PR.... i zapomniałam o tym o.O

    OdpowiedzUsuń
  28. Kolor bardziej na święta...

    OdpowiedzUsuń