Witajcie!
Dzisiaj o kokosowym mleczku do ciała od Yves Rocher.
Od producenta:
Delikatne mleczko do ciała zapewnia przyjemne chwile każdego dnia. Jego lekka konsystencja z zawartością kokosa z Malezji pozostawia skórę nawilżoną, gładką i przyjemnie pachnącą. Składniki pochodzenia roślinnego: kokos z Malezji, masło karite bio, olejek ze słodkich migdałów, żel z aloesu bio, gliceryna roślinna. Testowane pod kontrolą dermatologiczną.
Mleczko zapakowane w dosyć dużą, plastikową, twardą butelkę.
Oryginalnie z nakrętką, na zdjęciu z pompką, którą można dokupić w cenie 3,50-4,00 zł.
Myślę, że przy twardej butelce pompka jest rozwiązaniem idealnym;)
Lubię takie proste opakowania, według mnie ładnie prezentują się w każdej łazience.
Zapach mleczka jest mocno kokosowy. Nie badziewnie chemiczny, ale taki naturalny, trochę słodki. Dosyć długo po użyciu utrzymuje się na skórze. Ja, wielbicielka kokosowego wszystkiego jestem nim zachwycona.
W sumie jego właścicielką stałam się przez przypadek. Całkowicie przepadłam za żelem pod prysznic z tej samej serii zapachowej. Wysłałam więc kiedyś mojego R po żel, a On przez przypadek kupił mi ten oto specyfik.
Konsystencja leciutka, trochę wodnista.
Dla mnie jest ona idealna. Lubię balsamy/mleczka właśnie tak lekkie. Szybciutko się wchłania, nie muszę długo czekać zanim się ubiorę. To jest dla mnie bardzo ważne.
Nie klei się, nie zostawia tłustej warstwy.
Skóra po jego użyciu jest nawilżona, mięciutka i pachnąca.
Moja nie jest już zbyt wymagająca i takie nawilżenie zdecydowanie mi wystarcza.
Tutaj próbowałam uchwycić skład, chyba trochę go widać;)
Za mleczko zapłacimy 19,90/400ml. Moim zdaniem cena jest adekwatna do jakości.
Dla mnie to mleczko jest naprawdę dobre. Mogę je Wam polecić z całego serca;)
Miałyście go może w swojej łazience? Jak się u Was sprawdził?
Pozdrawiam, Jolka
zapach pewnie jest przyjemny :)
OdpowiedzUsuńOj tak.
Usuńw YR najlepsze są zapachy tych wszystkich mazideł :)
OdpowiedzUsuńkocham ich żel pod prysznic kawowy właśnie za zapach :)
kawowy po pewnym czasie mi się znudził;)
Usuńtakze uwielbiam wszystko co kokosowe :) zastanawiam sie nad woda toaletowa z YR o wlasnie tym zapachu. mleczko musi pachniec cudownie :)
OdpowiedzUsuńja się obawiam, ze woda to może już być zbyt dużo;)
Usuńpewnie bym była żywym kokosem :D
Usuńaz tyle? w sumie, ja ponad rok temu jak farbowalam wlosy na brąz, to tez mi pewnie tyle wypadalo... a stosowalas juz cos zapobiegawczego?
OdpowiedzUsuńNie, nic. Włosów nie farbuję od 15 lat;( mam włosy geste, to mniej to widać, ale po grubości kitki widzę, że jest coraz gorzej;(
UsuńPięknie pachną kokosowe kosmetyki z YR :D. Ale moje otoczenie nie znosi kokosa, więc latem czaję się na malinkę ;)
OdpowiedzUsuńja używałam, ma ładny zapach tylko,że mi na krótko wystarczyło:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
O tak zapach jest przepiekny ;)
OdpowiedzUsuńZapach musi być nieziemski...
OdpowiedzUsuńRównież lubię kiedy balsam się błyskawicznie wchłania :)
Kocham zapach kokosa, więc myślę, że byłabym zadowolona :d
OdpowiedzUsuńmialam ich kilka ale drogie sa jak dla mnie
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię zapach kokosów :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze mleczek z tej firmy
OdpowiedzUsuńzapach na pewno piękny, ja ostatnio odstawiłam mleczka na rzecz masełek :)
OdpowiedzUsuńnie próbowałam go;) ale pachnie pewnie cudownie;)
OdpowiedzUsuńzapowiada sie swietne :D szczegolnie ze to kokos a ja uwielbiam zapach kokosa ;D
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam kokos ;) Zarówno w smaku jak i zapachu ;)
OdpowiedzUsuń