Witajcie!
Lakier Essence C&G nr.36 Enchanted Fairy kupiłam jakiś czas temu.
W buteleczce wyglądał jak jaśniutki róż z shimmerem.
Nakładając go na paznokcie okazało się, że to delikatna perła.
Nie wiem czemu, ale tutaj jakoś mi to nie przeszkadza, tym bardziej, że nie widać żadnych ruchów pędzelka na pomalowanym paznokciu;)
Typowy dwuwarstwowiec, w miarę szybko wysychający.
Tak wygląda na zewnątrz w pochmurny sierpniowy dzień.
Ostatnio naoglądałam się na Waszych blogach rożnych kombinacji z flejskami, więc wyciągnęłam swoje, tym razem z Pierre Rene nr.11
Efekt jest taki
Bardzo lubię topy z flejksami, zastanawiam się, czemu tak rzadko po nie sięgam?
No nic, ja już jestem wyszykowana na naszą cotygodniową randkę, więc pędzę;)
Wam życzę miłej niedzieli!
Pozdrawiam, Jolka;)
Bardzo fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńpiękny efekt :) ja też lubię flejksy :)
OdpowiedzUsuńŚliczny efekt, też mam te flejksy i je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNiebieskie flejksy wyglądają bombowo na czarnym lakierze ;D. Sama płatków nie mam, ale próbowałam ich ostatnio w Sephorze :)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda z flejksami. :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się z flejksami:)
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek! :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńprzyjemny kolorek, z tym topem jeszcze fajniejszy.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień. Lubię pastele.
OdpowiedzUsuńŁadny, choć nie podoba mi się w wersji z flejksami.
OdpowiedzUsuńFleksy z pierre renee dają podobny efekt do toppera z essence (night in vegas), który uwielbiam na czerni :)
OdpowiedzUsuńfajny delikatny kolorek :)
OdpowiedzUsuńcudo:)
OdpowiedzUsuńKolor piękny ! :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda z flexem, tak księżniczkowo :D
OdpowiedzUsuńPosiadam ten lakier, na duzy plus;)))!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne obie wersje :)
OdpowiedzUsuńja też lubię jak coś mi błyszczy na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńz tymi flejksami wyglada rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie :)
OdpowiedzUsuńcudowny kolorek :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek, ostatnio lubuję się w takich delikatnych:)
OdpowiedzUsuńkolorek jest bardzo fajny
OdpowiedzUsuńśliczny ten mieniący się brokat, ciekawe jak ze zmywaniem go?
OdpowiedzUsuńpodoba mi się!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
Ładny ten kolor :) Taki subtelny ! ;)
OdpowiedzUsuńZ flejksami cudny.
OdpowiedzUsuńbez flexów bardziej mi się podoba(; w ogóle chyba zainwestuje w taki kolor
OdpowiedzUsuńa mi bardziej się podoba z flejksami :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest ten kolor z Essence! Takie delikatne perły też lubię :-) I bardziej podoba mi się solo :-)
OdpowiedzUsuńz flejksami jest boski :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie:*
przepiękny ten róż :) w mojej Naturze była teraz wyprzedaż lakierów Essence i od tamtej pory półki z lakierami świecą pustkami :| ciekawe kiedy je uzupełnią...
OdpowiedzUsuńNiezły duet :) Fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńekstra to razem wyglada ! masz ladnie przypilowane rowno pazurki
OdpowiedzUsuńpodobają Ci się gorsety u innych blogerek ?
u mnie do wygrania nowy STRADIVARIUSa !
http://paulinaablog.blogspot.com/2012/08/konkurs.html
very sweet pinkish purple colour xo
OdpowiedzUsuńwould you like to follow each other?
A
xx
http://epiquemoi.blogspot.com
Kolor prześliczny :) zazdroszczę kształtu paznokietek, moje są beznadziejne :(
OdpowiedzUsuńŁał, efekt końcowy jest naprawdę śliczny!
OdpowiedzUsuń