Dzisiaj chciałabym pokazać Wam lakier dla którego zupełnie straciłam głowę.. Eveline nr 609
Mieści się w małej buteleczce, na której nie jest napisane jaką ma pojemność, ale myslę, że wiecej niż 8ml z pewnością nie ma;)
Łatwo się rozprowadza, nie rozlewa się.. Ma ciutkę zbyt wąski pędzelek, ale dla chcącego nic trudnego;) Dla mnie dla tego koloru warto troszkę się pomęczyć... Lakier ma piękny połysk... U mnie w sklepie kosztuje 2,90zł, więc taniocha;)
Sam kolor jest moim ulubionym ostatnio, zakochałam się w nim... Lekko kakaowy, w sumie sama nie wiem jak go nazwać...
Jakieś pomysły?
Buziaki xxx
boski kolor
OdpowiedzUsuńpiękny taki kawowy... a jak z trwałością? długo się trzyma?
OdpowiedzUsuńmuszę przyznać , że te maluchy od eveline są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńkolorek bardzo ładny :)
Moniak85, nie powiem, bo nie wiem... Ja zawsze na drugi dzień zmywam paznokcie, nawet jak lakier wygląda idealnie;)
OdpowiedzUsuńświetny, faktycznie :) Ja to to tych lakierów z Eveline nie umiem nigdzie dorwać... Na początku zauroczyły mnie ich lakiery holograficzne, ale teraz widzę, że na inne lakiery (np. ten) też bym się skusiła :) A za taką cenę to już w ogóle :)
OdpowiedzUsuńnie dziwię się, że go kochasz....:)
OdpowiedzUsuńŁał idealne paznokcie , ja ostatnio walcze z moimi upartymi skórkami : )
OdpowiedzUsuńFaktycznie kolorek świetny!
OdpowiedzUsuńPiękny! Kojarzy mi się z mleczną czekoladą :)
OdpowiedzUsuńCudowny kolor :)
OdpowiedzUsuńpiękny kształt pazurków masz a ten lakier jest śliczny...taka mrożona mocca :)
OdpowiedzUsuńNaprawde jest zahcywcający!
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :) Pozdrawiam, dodaję do obserwowanych oraz zapraszam serdecznie również na mojego bloga :)
OdpowiedzUsuńCudowny kolor i ten błysk!
OdpowiedzUsuń