Cześć Dziewczyny!
Dzisiaj o odżywce do włosów od firmy Syoss.
Kupił mi ją mój R. , bo wie, że mam problemy z rozczesywaniem włosów, a ona powinna tą czynność ułatwiać. Powinna, ale czy ułatwiła??
Moje włosy są grube,ale suche przy końcach. Są falowane, wręcz mocno kręcone i puszą się ;(
Przy rozczesywaniu gubię ich tyle, że chce mi się płakać,dlatego używam produktów do włosów delikatnych. Odżywka powinna być dla mnie ideałem. Zwłaszcza po przeczytaniu obietnic producenta nie miałam obaw przed jej stosowaniem.
Czy producent wywiązał się z obietnic?
W moim przypadku absolutnie nie!
Będzie więc krótko i na temat.
Konsystencja w kierunku rzadkim. Do pokrycia moich włosów używałam jej całe mnóstwo, bo jakoś podczas tej czynności szybko zanika , więc wydajność marna;(
Juz podczas płukania czuć, że na moje włosy nie działa, bo nie czuję żebym spłukiwała odżywkę. Nie są ani miękkie, ani mięsiste, jak to czuć przy ich spłukiwaniu.
Czy pomogła w rozczesywaniu? To chyba jakiś żart! Włosy po jej użyciu są twarde i jakby szorstkie,co tą czynność utrudnia jeszcze bardziej;( Puszenie też się wzmogło, więc jest to dla mnie totalny niewypał!!!
Jedynie co im się udało to zapach.. Delikatny i przyjemny dla nosa.
Jestem ogromnie zawiedziona tą odżywką..
Używałam produktów TREsemme (ta sama marka-inna nazwa w naszym kraju) mieszkając w UK - seria do włosów kręconych była dla mnie idealna. Prawdę pisząc, czekałam z niecierpliwością by znowu zacząć ich używać,ale teraz chyba się będę bała:/ Z pewnością pierw kupię małe opakowania..
Dla znających się skład:
Co Wy na to?
Znacie ten produkt, jak się u Was spisał?
Pozdrawiam, Jolka.
widziaaąm tą odżywkę u mojej mamy ale sama jej nie używałam
OdpowiedzUsuńMiałam i u mnie nie była taka zła. Nie jest jakaś wybitnie wygładzający, ale daje rade. Raczej z tych delikatnych.
OdpowiedzUsuńU mnie nie dała rady;(
UsuńAh włosy delikatne i bum alkoholu
OdpowiedzUsuńNo niestety, na składach się nie znam;(
Usuńmiałam inna wersję i nie byłam zadowolona
OdpowiedzUsuńJa od pielęgnacji Syossa trzymam się z daleka, więc nigdy nie miałam okazji używać
OdpowiedzUsuńnie używałam. Jakoś się nie mogę przekonać do tej firmy.
OdpowiedzUsuńa to brzydal :/ nie lubię jak produkt nie dość, że nie spełnia obietnic producenta, to jeszcze dodatkowo paskudny jest :/
OdpowiedzUsuńMi jakoś nie służą kosmetyki marki Syoss.
OdpowiedzUsuńszampon z tej firmy mi nie podszedł i generalnie słyszałam na jej temat kiepskie opinie, więc nie zaskoczyła mnie Twoja recenzja ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam i dobrze wiedzieć, że taka jest to się nie skuszę. Ogólnie Syoss mnie jakoś nie kusi:)
OdpowiedzUsuńuzywalam jeden szampon firmy Syoss i zrobil mi sie przez niego lupiez! :( nie wiem moze to zbieg okolicznosci, ale nigdy w zyciu nie mialam. juz nigdy wiecej nie kupie nic z Syoss, a niby to dobra? firma. zdecydowanie lepiej mi sluzy Nivea, ktora jest i bardzo tania.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam niczego z firmy Syoss i niech tak pozostanie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nic nie używałam z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci odżywkę z Aussie!
OdpowiedzUsuń