Już jakiś czas staram odżywiać się zdrowo i ćwiczę, żeby wrócić do jako takiej formy. Jak na razie idzie mi dobrze, jestem zadowolona ze swojej wytrwałości.
Diety tak naprawdę nie mam, jadam mniejsze porcje, staram się to robić najmniej 4 razy dziennie. Słodkości obiecałam sobie jeść tylko raz w tygodniu.
Dzisiaj nadszedł ten dzień;)
R kupił truskawki a ja zrobiłam domową bitą śmietanę.
Prosto, szybko i pysznie.
Polecam!
Buziaki, Jolka.
mniami ;) smacznego
OdpowiedzUsuńsmacznego :)
OdpowiedzUsuńsmaki lata:)
OdpowiedzUsuńmmm smaka tylko robisz! ;)
OdpowiedzUsuńmmmmmmm mniam. Ja ostatnio nie ćwiczę ale przyjęłam podobną zasadę ze słodyczami - raz w tygodniu :)
OdpowiedzUsuńpycha;)
OdpowiedzUsuńmmm... uwielbiam truskawki... :D
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty na truskawy!!!
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńnie kuś :( ja tu na diecie jestem :(
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze były słodkie;)
OdpowiedzUsuńTruskawki... ja też chcę:)
OdpowiedzUsuńmniam! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńMnie też ostatnio naszło na jakieś lody, bite śmietany, owoce etc ;P
OdpowiedzUsuńczy te zacnie wyglądające truskwy nie smakują o tej porze roku jak ziemniaki?:)) deser wygląda przesmakowicie, nie pogardziłabym:)
OdpowiedzUsuńno własnie były pyszne i truskawkowe;)
Usuńmm truskawki pychota :D
OdpowiedzUsuńPyszne! Zwłaszcza na gorące dni ;)
OdpowiedzUsuń