9 lis 2012

Norweskie wzory inaczej;)

Cześć Dziewczyny!
Tego jeszcze u mnie nie było, ale co tam;)
Norweskie wzory uwielbiam, jednak nie jestem na tyle odważna, by założyć np. legginsy z takim motywem.
Lubuję się nie tylko w lakierach do paznokci oraz w żelach, płynach i innych bajerach do kąpieli,ale także miłością wielką kocham wzorzyste skarpetki. Nie mogłam się więc powstrzymać widząc te tutaj w pewnym znanym supermarkecie;)
Kupiłam dwa komplety, ale na 5 par tylko 2 mają wzory, które bardzo moje oko ucieszyły, mianowicie :



Czyż one nie są urocze???

Z kosmetycznych rzeczy kupiłam sobie jedynie odżywkę z Syoss ułatwiającą rozczesywanie.
Nie wiem, czemu ostatnio mam z tym większy problem niż zawsze?


Miałyście może z nią do czynienia? Sprawdziła się u Was?

Pozdrawiam, Jolka;)


24 komentarze:

  1. Świetne te skarpetki na zimę :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie bardzo zwracam uwagę na wzór skarpetek :) i tak ich nie widać. A norweskie wzory mi się podobają na swetrach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też lubię tego typu skarpety, a te Twoje chyba nawet widziałam kilka dni temu :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. są urocze jak cholera! zwłaszcza te szare bardzo mi wpadły w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne <3

    zapraszam u mnie konkurs
    http://angelikamartko.blogspot.co.uk/2012/11/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam taką odżywkę, używam tak właściwie szampony, maseczki i odżywki z Syossa i stwierdzam, że są dobre te kosmetyki:)

    Skarpetki urocze:) Ja mam rękawiczki, legginsy, rajstopy, ocieplacze (getry), sweterek i inne takie tam pierdółki z norweskim wzorem. Też uwielbiam ten wzór^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Skarpetki przeurocze! Ja mam sweterek z nordyckimi wzorami. Przywodzi mi na myśl święta :D

    OdpowiedzUsuń
  8. fajowe skarpetki, ja się czaje na legginsy ;) a odżywki nie używałam, miałabym taką butle chyba na 2 lata ;)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Szare skarpetki są genialne, uwielbiam ciepłe skarpetki szczególnie jak mamy taką pogodę za oknem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam ta odżywkę i milo wspominam.

    Przy okazji zostałaś wyróżniona :)
    http://polish-my-nail.blogspot.pt/2012/11/wyroznienie-liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  11. są urocze, bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ciekawa jestem tej odzywki, czy ułatwi rozczesywanie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale fajne skarpetki też lubię takie wzorki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chętnie wypróbowałabym tę odżywkę, a skarpetki prześliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Skarpetki boskie,zwłaszcza te szare :)
    Co do odzywki nie miałam i raczej nie kupię,bo boję się że mi nie będzie pasować i szkoda takiej dużej flachy potem... :)

    OdpowiedzUsuń
  16. jakoś nie lubię syossa:/

    OdpowiedzUsuń
  17. Kupiłam kiedyś sobie zestaw szampon i odżywkę i u mnie totalnie się nie sprawdziły włosy miałam suche i obciążone katastrofa!

    OdpowiedzUsuń
  18. Czekam na recenzję odżywki, bo też mam ostatnio kłopot z moimi włosami!

    OdpowiedzUsuń