Witam Was!
Dłuuugo już nie robiłam frencza..
Postanowiłam to zmienić jak R kupił mi lakier Miss Sporty Et Voila French Manicure!
Jestem wściekła, że użyłam tego lakieru, ale nie miałam czasu na robienie końcówek od początku;(
Dałam po jednej warstwie nr 13 na białe końcówki zrobione Wibo art liner nr 8.
Wybaczcie stan skórek i zielony lakier kolo paznokcia, na żywo nie widać tego;)
Jak widzicie efekt jest okropny, widać każde pociągnięcia pędzla.
Pewnie zniknęłoby to przy drugiej warstwie, ale pewnie tak samo stałoby się z białymi końcówkami, więc jaki sens??
Zdjęcia daje dla Was, ku przestrodze, żeby czasem nie wpadł wam do głowy tak głupi pomysł i żebyście nie użyły tego lakieru do frencza;)
No chyba, że komuś efekt się podoba, bo ja jestem na wielkie NIE!
Pozdrawiam was ciepło, buziaki;)
Efekt nie jest taki zły. ;p
OdpowiedzUsuńCiekawe czy to tylko ten kolor??? Robiłaś innym z tej serii, czy to pierwszy i od razu taki dramat??
OdpowiedzUsuńmam jeszcze miętuska z tej serii. nie wiem, może ja źle rozumiem ten lakier, ale jak jest na nim napisane french manicure, extra white effect, to jakie inne powinien mieć zastosowanie? Dla mnie niewypał, bo jeżeli tak przykrył biały lakier to bieli naturalnej końcówki by nie wydobył z pewnością;(
UsuńJa też tak bym to zrozumiała jak ty. A więc do frencha się nie nadaje. Ciekawe ile trzeba by warstw, jakby był solo, żeby nie smużył.
Usuńno niezbyt ten lakier się do frencha nadaje ;/
OdpowiedzUsuńlepiej wyszłoby bez końcówek :)
Nie jest aż tak źle :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie średnio to wygląda :P
OdpowiedzUsuńKolor sam w sobie jest fajny tylko bez tych białych końcowej moim zdaniem wyglądałby lepiej :)
OdpowiedzUsuńno nie to także nie w moim guście
OdpowiedzUsuńMasz rację-szału nie robi...
OdpowiedzUsuńale bym się wkurzyła!!!
OdpowiedzUsuńojej... rzeczywiście niefajny :(
OdpowiedzUsuńEfekt zupełnie nie dla mnie ;-)
OdpowiedzUsuńMam inny odcień z tej serii i jest ok, nie rozumiem jak mogli wypuścić go w linii do frencha.
OdpowiedzUsuńno faktycznie efekt nie jest ladny, no chyba ze najpierw pomalujesz paznokcie lakierem miss sporty, potem bialym a na koniec bezbarwnym :):) mysle ze wtedy by wyszlo ladnie :):)
OdpowiedzUsuńOj tak, zdecydowanie nie jest to lakier do frencha. Ma piękny brzoskwiniowy kolor i świetnie wygląda na paznokciach solo. Niestety żeby pokrył płytkę trzeba machnąć 3 warstwy :(
OdpowiedzUsuńNie wygląda tak to zle, cos nowego :) takie niebieskie bylyby super! :)
OdpowiedzUsuńo rety - tragedii nie ma ale mogłoby być lepiej skoro tak obiecują ;/
OdpowiedzUsuńPozbyć się gada! Zniszczyć go! :D
OdpowiedzUsuńwyszło coś innego :) jakbyś nie napisała, że robiłaś frencha to pomyślałabym, że tak ma być :)
OdpowiedzUsuńnie jest tak źle :)
OdpowiedzUsuńDo frencha to faktycznie się nie nadaje, ale jako lakier solo, to jest całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńLakiery z serii Et Voila! polecane są do użytku: najpierw lakier później frenchowa końcówka. Do końca życia będę uważam że do frencha nadają się tylko lakiery Inglota w odcieniach 82, 166 i 864.
OdpowiedzUsuńdla mnie taki french to nie french... wtedy końcówka jeszcze bardziej nienaturalnie wygląda;) nigdy takiej kolejności nie praktykuję, no chyba, że mówimy o całkiem innych kolorach;)
UsuńJa nie powiedziałam, że tak praktykuję tylko że takie było założenie producenta. Tak w każdym razie opisywał to w takiej książeczce inf. dołączanej do lakieru jak je wprowadzali na rynek.
Usuńdziwnie to sobie wymyślili;)
Usuńmoze odwrotny sposob nakladania lakieru czy cos?:D
OdpowiedzUsuńOkropieństwo!
OdpowiedzUsuń