24 maj 2012

Miss Sporty nr 13 popsuł mi frencza!!!!

Witam Was!
Dłuuugo już nie robiłam frencza..
Postanowiłam to zmienić jak R kupił mi lakier Miss Sporty Et Voila French Manicure!


Jestem wściekła, że użyłam tego lakieru, ale nie miałam czasu na robienie końcówek od początku;(
Dałam po jednej warstwie nr 13 na białe końcówki zrobione Wibo art liner nr 8.
Wybaczcie stan skórek i zielony lakier kolo paznokcia, na żywo nie widać tego;)

Jak widzicie efekt jest okropny, widać każde pociągnięcia pędzla.
Pewnie zniknęłoby to przy drugiej warstwie, ale pewnie tak samo stałoby się z białymi końcówkami, więc jaki sens??
Zdjęcia daje dla Was, ku przestrodze, żeby czasem nie wpadł wam do głowy tak głupi pomysł i żebyście nie użyły tego lakieru do frencza;)
No chyba, że komuś efekt się podoba, bo ja jestem na wielkie NIE!

Pozdrawiam was ciepło, buziaki;)

28 komentarzy:

  1. Efekt nie jest taki zły. ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe czy to tylko ten kolor??? Robiłaś innym z tej serii, czy to pierwszy i od razu taki dramat??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam jeszcze miętuska z tej serii. nie wiem, może ja źle rozumiem ten lakier, ale jak jest na nim napisane french manicure, extra white effect, to jakie inne powinien mieć zastosowanie? Dla mnie niewypał, bo jeżeli tak przykrył biały lakier to bieli naturalnej końcówki by nie wydobył z pewnością;(

      Usuń
    2. Ja też tak bym to zrozumiała jak ty. A więc do frencha się nie nadaje. Ciekawe ile trzeba by warstw, jakby był solo, żeby nie smużył.

      Usuń
  3. no niezbyt ten lakier się do frencha nadaje ;/
    lepiej wyszłoby bez końcówek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. faktycznie średnio to wygląda :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor sam w sobie jest fajny tylko bez tych białych końcowej moim zdaniem wyglądałby lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. no nie to także nie w moim guście

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz rację-szału nie robi...

    OdpowiedzUsuń
  8. ojej... rzeczywiście niefajny :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Efekt zupełnie nie dla mnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam inny odcień z tej serii i jest ok, nie rozumiem jak mogli wypuścić go w linii do frencha.

    OdpowiedzUsuń
  11. no faktycznie efekt nie jest ladny, no chyba ze najpierw pomalujesz paznokcie lakierem miss sporty, potem bialym a na koniec bezbarwnym :):) mysle ze wtedy by wyszlo ladnie :):)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj tak, zdecydowanie nie jest to lakier do frencha. Ma piękny brzoskwiniowy kolor i świetnie wygląda na paznokciach solo. Niestety żeby pokrył płytkę trzeba machnąć 3 warstwy :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wygląda tak to zle, cos nowego :) takie niebieskie bylyby super! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. o rety - tragedii nie ma ale mogłoby być lepiej skoro tak obiecują ;/

    OdpowiedzUsuń
  15. Pozbyć się gada! Zniszczyć go! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. wyszło coś innego :) jakbyś nie napisała, że robiłaś frencha to pomyślałabym, że tak ma być :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Do frencha to faktycznie się nie nadaje, ale jako lakier solo, to jest całkiem fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lakiery z serii Et Voila! polecane są do użytku: najpierw lakier później frenchowa końcówka. Do końca życia będę uważam że do frencha nadają się tylko lakiery Inglota w odcieniach 82, 166 i 864.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie taki french to nie french... wtedy końcówka jeszcze bardziej nienaturalnie wygląda;) nigdy takiej kolejności nie praktykuję, no chyba, że mówimy o całkiem innych kolorach;)

      Usuń
    2. Ja nie powiedziałam, że tak praktykuję tylko że takie było założenie producenta. Tak w każdym razie opisywał to w takiej książeczce inf. dołączanej do lakieru jak je wprowadzali na rynek.

      Usuń
    3. dziwnie to sobie wymyślili;)

      Usuń
  19. moze odwrotny sposob nakladania lakieru czy cos?:D

    OdpowiedzUsuń