Witajcie!!
Dzisiaj o lakierze Jumpy nr.149
Lakier w kolorze głębokiego granatu z mikroskopijnymi drobinkami;) W butelce wyglądał troszkę jak benzyniak, ale na paznokciu już tego nie widać;)
Kolor bardzo w moim stylu;)
Piękny połysk, bez użycia żadnego top coatu;)
Może dla nie których zbyt zimowy, ja myślę, że idealny na teraz do białych topów;) Szybciutko wysycha, na paznokciach dwukrotnie nosiłam go po 3 dni w stanie nienaruszonym, więc jest extra;)
Jak w tytule... Nieco "starsze" blogerki pewnie nosiły fartuszki do szkoły? To jest własnie taki granat!
Kasiu - dziękuję;)
Pozdrawiam, buziaki!
ładnie wygląda na Twoich pazurkach:)
OdpowiedzUsuńładny i fajnie się błyszczy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor :))
OdpowiedzUsuńZapraszam na nasze rozdanie :)
kurcze, faktycznie pamiętam czasy fartuszka ;p może nie powinnam się przyznawać ;p kolorek śliczny
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, zdecydowanie "mój" :)
OdpowiedzUsuńMmmmm, śliczny! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie chyba trochę za ciemny, ale u kogoś bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie wygląda! W szoku jestem :D
OdpowiedzUsuńNiech Ci dobrze służy :*
bardzo ładnie się błyszczy :)
OdpowiedzUsuńśliczny granacik :)
OdpowiedzUsuńZimowy?! Nieeee:-) Śliczny! :-)
OdpowiedzUsuńpołysk ma świetny, będę szukała tych lakierów
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, taki głęboki i mocny. ja fartuszka nie nosiłam :D
OdpowiedzUsuńale połysk!
OdpowiedzUsuńło kurcze co za błysk!
OdpowiedzUsuńVipera ma dość dobre lakiery.
OdpowiedzUsuńJest przecudowny!
OdpowiedzUsuń