Yves Rocher żel pod prysznic Ziarna Kawy. Mniam..

Witajcie!!
Dzisiaj o żelu pod prysznic, który kupiłam dzięki Marzenie z bloga KOBIECY ŚWIAT
Jako, że także uwielbiam kawę i wszystkie rzeczy, które nią pachną, nie mogłam się nie skusić;)

Zacznę od tego co dla mnie w tym żelu było najważniejsze, czyli zapachu..
Pierwszych kilka sekund po otwarciu czuć świeżutko zmieloną kawę... Zapach jest piękny..;)
Po kilkunastu sekundach zapach ten zmienia się prawie, że w smak cukierków Kopiko... Tez tak macie, że możecie prawie, że posmakować niektóre zapachy?? Skóra pachnie kawka niezbyt długo, godziny chyba nie wytrzymuje niestety;(
Używam go co kilka dni, bo zapach jest dość intensywny i boję się, żeby mi się nie przejadł;)
Sam żel jest w formie kremowej, pieni się bardzo ładnie, gęstą pianą, nawet przy niewielkiej ilości... Nawilżenia skóry nie zauważyłam, ale tez jej nie wysuszył;)

Oczywiście jak to Yves Rocher w żelu nie znajdziemy produktów pochodzenia zwierzęcego, oraz opakowanie nadaje się do recyklingu, za to kolejny plus;)
W sumie mimo, że nic specjalnego z moją skórą nie robi, cieszę się, że go kupiłam ( raczej R mi kupił ) i wiem, że jak się skończy kupie go ponownie, by od czasu do czasu poczuć ten piękny zapach kawy pod prysznicem;)
Buziaki xxx